Z Płońskiego PUPu NIE przyszło żadne oświadczenie w sprawie zadanego przeze mnie, w poprzednim numerze Extra Płońsk, pytania w o ewentualną dotację na rozpoczęcie działalności gospodarczej w budce z dopalaczami. PUP Nie odniósł się również do tej informacji z felietonu redaktor Wiśniewskiej.
PUP w ogóle się NIE odniósł.
Może PUP NIE ośmieli się NIE odnieść do pisma Posła Andrzeja Nowakowskiego w sprawie dopalaczy.
Odniósł się natomiast PUP do jednego akapitu felietonu redaktor Wiśniewskiej o takich dwóch co do niej przyszli ofiarując, tu cytuję: “stażystę, pracowników z interwencji, kasę na doposażenie stanowiska pracy…” Pani redaktor jednak NIE skorzystała z oferty …
Jak ktoś NIE czytał to informuję, że w felietonie o takich dwóch oraz dopalaczach redaktor napisała akapit pod akapitem.
Dla służb prasowych PUP to było chyba o jeden akapit za daleko.
PUP także NIE zapłacił Extra Płońsk za publikację oświadczenia o “takich dwóch”, chociaż konkurencyjnym portalowi i owszem.
No i jeszcze trzeba dodać, że PUP NIE poinformował o wizycie Policjantów z Radomia podobno z przestępczości gospodarczej (tu NIE wiem bo oświadczenia brak) w jego biurach i o tym co i u kogo zostało zaplombowane.
Starosta i Wicestarosta (ten co startuje na burmistrza) zdają się NIE wiedzieć co mają w PUPie.
No i na koniec szczyt NIEtaktu i bezczelności. Odchodzący w NIEpamięć (koniec kadencji Sejmiku Samorządowego) Marian Brudziński rozsyła do osób, które do NIEdawna obsmarowywał w swoim już NIEistniejącym pisemku, zaproszenia do znajomości na Facebooku.
Moja odpowiedź może być tylko jedna. NIE chce mi się z tobą gadać.