Polityka jest brudna?

Tak jak postrzegamy polityków takich też i mamy. Polityka jest brudna, a posłowie to nieroby chlejący wódę za publiczne pieniądze, pomimo tego mają po dwa domy i trzy samochody.

W poprzedni piątek posłowie „potwierdzili” nasze spostrzeżenia. Co charakterystyczne debata nad reformą emerytalną była spokojna. Wprawdzie była przerywana wnioskami o przerwę na … różne sprawy w tym na ubolewanie przed związkowcami z Solidarności w wykonaniu Ludwika Dorna. Dorn chciał 20 minut – Kopacz dała mu 15. Nie wiem czy ubolewanie było skuteczne, ale jednak było.

Przerwy były oczywiście potrzebne nie na ubolewanie, nie na przemyślenia ale najprawdopodobniej na ściągnięcie posłów zarówno opozycji i koalicji na głosowanie. Wiadomo – schody długie, droga daleka, a w ubikacji też można się czasem zamknąć.

Kiedy już przegłosowano reformę w ramach oddechu po „nerwówce” trzeba się było odprężyć, adrenalina opadła i … się zaczęło. Poszło jak kula śniegowa.

Tusk pytało o to co się stało z Pisem, że nie zgadza się ze stwierdzeniem, że ludzie przechodzą za wcześnie na emeryturę. Kiedy podpuszczeni posłowie Pisu zaprzeczali okazało się, że cytowane słowa powiedział śp. Lech Kaczyński.

Jarosław Kaczyński odpowiedział, że to nieprawdopodobne wręcz chamstwo, na poziomie marzeń Adolfa Hitlera o losie Polaków.

Palikot chyba się nie zorientował i obruszony stwierdził, że człowiek, który był gotów wysłać własnego brata na śmierć do Smoleńska przyrównał go i jego ugrupowanie do Adolfa Hitlera.

Ktoś krzykał do Kaczyńskiego żeby zadzwonił do brata i sprawdził.

Wskazywany przez Palikota poseł SLD odgryzł się. Stwierdził z mównicy, że to nie on i że Palikot jest podłym kłamcą i domagał się wyjaśnienia „pomówień i oszczerstw, które ten bezideowy cham kieruje” pod jego imieniem.

Czary goryczy dopełnił marszałek Niesiołowski szarpiąc się z kamerą lub dziennikarką Ewą Stankiewicz. Mam wrażenie, że marszałek Niesiołowski jest ostatnio miłośnikiem ruchu niezadowolonych, a czasami nawet ruchu wku…….

I co najbardziej kuriozalne panowie sobie zaszaleli, a wszystko musiała posprzątać kobieta. Ewa Kopacz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *